Zaczne od moich małych marzeń,które gdzieś muszę spisać i mam nadzieje to mi ułatwi ich realizacje. W końcu trzeba mieć marzenia/cele żeby mieć po co żyć, i dlatego właśnie sobie tutaj wszystko uporządkuję.
CELE MATERIALNE:
*iPhone 4
*Mac
*kamera cyfrowa
*wybielanie zębów
*usuwanie naczynek
*aparat ortodontyczny
*prawo jazdy
*zagęszczanie rzęs
*nowy telewizor
*nowe meble (mam nadzieje,że to będzie mi dane w ramach przeprowadzki :D)
*wakacje za granicą
*wycieczka do USA
*szkolenia z programowania neurolingwistycznego i inne kursy pomocne w zdobyciu pracy
*bransoletka Lilou z wygrawerowanym "believe in yourself"
CELE NIEMATERIALNE:
*rzucić palenie
*zadbać o siebie, zawsze dobrze wyglądać i dobrze się ubierać
*systematyczna nauką
*oszczędzanie pieniędzy,nie wydawanie na głupoty
*przyjaźń z V. (może być z małymi bonusami ;D)
*koncert Sade!
*zwiedzanie Polski
*polepszyć stosunki z mamą i siostrą
*zmiana pracy
*utrzymywanie dobrych stosunków ze znajomymi
*cieszyć się każdym dniem!
*być sobą!
*czytać więcej książek
*nie marnować czasu na głupoty (Facebook!)
*brać udział we wszystkich ciekawych wydarzeniach
To tak bardziej ogólnie, nie wiem jeszcze jak to wszystko zrobić i od czego zacząć...ale jakoś to będzie! Mam nadzieje,że pod koniec roku uda mi się wkleić skróconą liste i być chociaż minimalnie szczęśliwą ;)) Takie most important to znalezienie pracy,oszczedzanie,dobry wygląd i koncert Sade.
Nie wiem dlaczego tak bardzo pragne tych wszystkich gadżetów? Jestem straszną gadżeciarą (nie mylić z blacharą ;D!)
Uwielbiam iPhone'y i różne inne cudeńka ulepszające życie. Z jednej strony myśle sobie po co mi to? Wystarczy mi zwykła nokia (teraz mam c3) żeby móc zadzwonić i wysłac smsa,ale z drugiej strony strasznie chce mieć takie cacuszko, ono jest takie funkcjonalne! :D Jestem okropna, jestem materialistką, musze to przyznać, nienawidze siebie za to. Wygrana w lotka śni mi się po nocach... Nawet wiem na co dokładnie bym ją wydała! Ehh.. ale co poradze? Staram się odejść od takiego sposobu myślenia.
podoba mi się Twój blog, dlatego proponuję wzajemne obserwowanie :) Co Ty na to? Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń