wtorek, 15 marca 2011

....

Zacznijmy od tego kawałka

Don Pedro właśnie wrzucił na FB.. jak tego słucham jest mi tak źle,że nawet nie moge opisać...


Czasami wolę być zupełnie sam
Niezdarnie tańczyć na granicy zła
I nawet stoczyć się na samo dno
Czasami wolę to niż czułość waszych obcych rąk
Posiadam wiarę w niemożliwą moc
Potrafię jeśli chcę rozświetlić mrok
Mogę poruszyć was na kilka chwil
Tylko zrozumcie kiedy zechcę znowu z sobą być

Na pewno czułeś kiedyś wielki strach
Że oto mija twój najlepszy czas
Bezradność zniosła cię na drugi plan
Czekanie sprawia że gorzknieje cała słodycz w nas
Ogromny zgrzyt znieczula nas na szept
Tak trudno znaleźć drogę w ciepły sen
Słowa zlewają się w fałszywy ton
Gdy nadwrażliwość jest jak bilet w jedną stronę stąd
Okłamali mnie z nadzieją że
Uwierzyłem i przestanę chcieć
Muszę leczyć się na ból i strach
Gdzie jest człowiek który z siebie sam pokaże mi jak
Kto pokaże mi jak?

Czasami wolę być zupełnie sam
Niezdarnie tańczyć na granicy zła
I nawet stoczyć się na samo dno
Czasami wolę to niż czułość waszych obcych rąk
Posiadam wiarę w niemożliwą moc
Potrafię jeśli chcę rozświetlić mrok
Mogę poruszyć was na kilka chwil
Tylko zrozumcie kiedy zechcę znowu z sobą być
Znowu z sobą być...

Na pewno czułeś kiedyś wielki strach
Że oto mija twój najlepszy czas
Bezradność zniosła cię na drugi plan
Czekanie sprawia że gorzknieje cała słodycz w nas
Ogromny zgrzyt znieczula nas na szept
Tak trudno znaleźć drogę w ciepły sen
Słowa zlewają się w fałszywy ton
Gdy nadwrażliwość jest jak bilet
W jedną stronę stąd

Niczego nie będzie żal...

Okłamali mnie z nadzieją że
Uwierzyłem i przestanę chcieć
Muszę leczyć się na ból i strach
Gdzie jest człowiek który...

...niczego nie będzie żal



Znowu dołek! Dziś cały dzień spędziłam na obijaniu się i myśleniu o tym jakie to wszystko jest niesprawiedliwe.. Wszystko przez niego! Przez te głupie smsy, po których tęsknie jeszcze bardziej... nie potrafię przestać myśleć.. chce mi się płakać,ale nawet łzy nie chcą płynąć.. wszystko jest przeciwko mnie... ! nawet nie umiem wyrazić tego jak mi jest źle! Podle! Beznadziejnie! Oddałabym naprawde wszystko żeby jemu zaczęło na mnie zależeć i żeby było jak wcześniej...
żeby wszystko było dobrze, tak jak kiedyś.. żeby każdy, nawet największy problem był niczym bo miałabym oparcie, kogoś kto mi pomoże, kto mnie kocha... kiedyś tak było z M.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz