środa, 27 kwietnia 2011

?

Znów ta straszna pustka w głowie, jestem zdezorientowana, nie wiem od czego zacząć, nie potrafie się zorganizować i zacząć pisać. Przekładam wszystko na potem znajdując sobie 'ważniejsze' zajęcia, a termin kończy się za 2 dni. Jestem w lesie, nic nie zaczęłam. Mam ochote dać sobie z tym spokój, ale praca jest grupowa więc obleje nas wszystkie....

Czuje się strasznie bezsilna, przeraża mnie tyle rzeczy, i boje się co będzie.. chciałabym zasnąć i obudzić się kiedy wszystko będzie dobrze. Żeby ktoś rozwiązał wszystkie problemy za mnie. Obudzić się i poczuć spokojnie, wiedzieć, że ktoś mnie kocha, komuś zależy, że mam przyjaciół i życie się do mnie uśmiecha. Bo teraz wszystko czarno widze, dostrzegam coraz więcej negatywów i nie mam siły na takie życie.
Samotność...to jest najstraszniejsze.



1 komentarz:

  1. Cudowna piosenka, czasami moglabym jej sluchac godzinami:)
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie:)

    OdpowiedzUsuń